Dr Marek Koenner

radca prawny

Jestem radcą prawnym i specjalizuję się w prawie medycznym. Ale pomoc prawną świadczę podmiotom leczniczym i lekarzom w różnych sferach ich działalności...
[Więcej >>>]

Lekarz / podmiot leczniczy musi udowodnić swoją niewinność

Marek Koenner09 listopada 2012Komentarze (1)

W procesach lekarskich ciężar udowodnienia swojej niewinności obciąża w zdecydowanym stopniu lekarza i podmiot leczniczy, nie zaś pacjenta dochodzącego swych roszczeń

***

W procesach o błąd medyczny sporym problemem dla lekarza (podmiotu leczniczego) jest fakt, że ciężar dowodu okoliczności zwalniających go z odpowiedzialności spoczywa głównie na nim.

Zgodnie z podstawową zasadą wskazaną w art. 6 K.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Reguła ta ma swoje potwierdzenie w zdaniu pierwszym art. 232 K.p.c., w myśl którego strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Jednak w przypadku procesów medycznych zachodzi niezwykle ważny – z punktu widzenia obrony – wyjątek.Wyjaśnić jednak na wstępie trzeba, że sąd orzeka po dokonaniu analizy prawnej poczynionych w toku procesu ustaleń faktycznych. Natomiast dla dokonania tychże ustaleń przeprowadza postępowanie dowodowe.

W ramach tego postępowania sąd – głównie na rozprawie – wysłuchuje zeznań świadków, wyjaśnień stron oraz dodatkowych ustnych wyjaśnień biegłych, którzy sporządzili opinie na piśmie.

Dodatkowo sąd analizuje wszelkie przedłożone w sprawie dokumenty oraz pisemne opinie biegłych. Wyjątkowo dowodami są różne inne źródła, a w szczególności dowody z nowych mediów, czyli zapisy z smsów, z maili, a także nagrania rozmów.

Czytaj: To pacjent decyduje o leczeniu

Poglądy sądów na dowodzenie
w procesach lekarskich

I właśnie w procesach lekarskich zwrócono uwagę na jeden zasadniczy problem, który ma pacjent dochodzący swoich roszczeń. Mianowicie nie posiada on specjalistycznej wiedzy, której dotyczyć ma dowodzenie. Ponadto nie jest w stanie przedstawić najważniejszych w sprawie dokumentów, gdyż nie dysponuje dokumentacją medyczną.

Dlatego w orzecznictwie Sąd Najwyższy przychylił się do koncepcji dowodu prima facie. Aczkolwiek jego podstawa prawna może budzić wątpliwości, to w praktyce dowód ten uznawany jest za odmianę domniemania faktycznego uregulowanego w art. 231 K.p.c., zgodnie z którym sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów.

I tak w wyroku z dnia 2 czerwca 2010 r. (III CSK 245/09, LEX nr 611825) SN uznał, że dowód ten:

zwalnia stronę ponoszącą ciężar dowodu od żmudnego wykazania wszystkich etapów związku przyczynowego między pierwotnym zdarzeniem sprawczym a szkodą, wymaga jednak wysokiego prawdopodobieństwa istnienia pierwszego i kolejnych zdarzeń sprawczych, pozwalających traktować je, jako oczywiste.

W praktyce oznacza to, że ciężar dowodu zostaje przerzucony na stronę, która się broni: lekarza (lub podmiot leczniczy). To on musi udowodnić, że nie ponosi odpowiedzialności za zdarzenie, które zdaniem pacjenta doprowadziło do szkody.

Przykład procesów wynikających z zakażenia

Szczególnie problem ten uwidacznia się w procesach wynikających z zakażenia. Przykłady z orzecznictwa pokazują jednak również, że przerzucenie ciężaru dowodu na lekarza nie oznacza w takim wypadku jego oczywistej odpowiedzialności.

Ciekawe w tej kwestii jest sytuacja, jaka miała miejsce w sprawie rozstrzyganej ostatecznie przez SN wyrokiem z dnia 23 marca 2007 r. (V CSK 477/06, LEX nr 470003).

Mianowicie…

w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji ustalono, że w 1993 r. powódka miała operację serca, później w toku leczenia oraz pobierania materiałów do analiz następowało przerwania ciągłości tkanek.

W 2000 r. przebywała w szpitalu w związku z zabiegiem podnoszenia powiek, a w 2002 r. okazało się, w czasie pobytu w szpitalu, że jest zarażona żółtaczką.

Biegły stwierdził, że nie można wykluczyć zakażenia tą chorobą podczas operacji w 1993 r., ale mnogość zabiegów związanych z przerywaniem ciągłości tkanek nie pozwala wykluczyć zarażenia gdzie indziej.

Prawdopodobieństwo zakażenia w szpitalu w roku 1993 wynosi ok. 40-50%. Podobnie z drugiej opinii wynika, że do zakażenia mogło dojść w 1993 r. podczas pobytu w szpitalu, ale równie prawdopodobne jest takie zakażenie w okresie późniejszym.

Powódka twierdziła, że do zakażenia jej doszło podczas pobytu w szpitalu w 1993 r.

W końcu SN doszedł do wniosku, że również dowody prima facie muszą podlegać stosownej ocenie. I uznał w tym wypadku, że „nie został wykazany związek przyczynowy pomiędzy zakażeniem powódki wirusem HCV a pobytem w szpitalu w 1993 r.”

Warto jest zatem wyważyć ciężar dowodu w drodze rozsądnej oceny przez sąd, o ile taka jest dokonywana.

Dlatego należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden wyrok, tym razem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 28 kwietnia 1998 r. (I ACa 308/98, PiM 2002/12/147, Lex nr 76297), w którym tenże zauważył, że:

w razie zakażenia pacjenta chorobą zakaźną, pozwany szpital chcąc się zwolnić od odpowiedzialności powinien przynajmniej wykazać, że istniało wysokie prawdopodobieństwo innego powstania szkody.

Wniosek

Na koniec warto więc ponownie podkreślić, że w procesach lekarskich ciężar udowodnienia swojej niewinności obciąża w zdecydowanym stopniu lekarza i podmiot leczniczy, nie zaś pacjenta dochodzącego swych roszczeń.

W czym mogę Ci pomóc?

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Marek Koenner w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 comments… add one now }

    Leave a Comment

    Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

    Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do mnie :)

    Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Marek Koenner w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 1 trackback }

    Previous post:

    Next post: