W jednym z komentarzy do poprzedniego wpisu wyrażono pogląd, że sama idea specjalizacji sędziów (sądów?) jest słuszna. Spotykam się z tym poglądem – również ze strony sędziów – nie pierwszy raz. Otóż uważam, że jest on oparty na błędnym założeniu. Że w ogóle jest to możliwe. Niemniej moim zdaniem również specjalizacje mają sens, ale tylko […]